Misja Akcji "Wędrująca Książka"

Otwarcie zachęcamy każdego kto otrzymał jedną z książek by przeczytał, skomentował i przekazał dalej, aby umiejętność czytania w narodzie nie zanikła. To wartości które są ponad czasowe i dzięki Internetowi możemy o nich mówić. Jeśli tu trafiłeś i podoba CI się takie działanie to zachęcamy do udostępnienia jej adresu w Twoim portalu społecznościowym oraz czytaniu kolejnych pozycji razem z nami.

środa, 27 maja 2015

Obszar Nieciągłości -Andrzej Krzepkowski, Andrzej Wójcik


Jeżeli interesujesz się problematyka związaną z szeroko pojętą fantastyką sięgnij po tę książkę. Tematyka jej obejmuje daleką przyszłość w której w istniejącej ludzkości funkcjonują wrogie sobie obozy. Jednocześnie na terenie Księżyca istnieje baza w podziemiach której automaty modyfikują genetycznie setki zahibernowanych ludzi poszkując ludzkiego IDEAŁU.

A co będzie dalej dowiecie się czytając OBSZAR NIECIĄGŁOŚCI......

Obszar Nieciągłości -Andrzej Krzepkowski, Andrzej Wójcik

Obszar Nieciągłości -Andrzej Krzepkowski, Andrzej Wójcik

Pozostaw również swój wpis/komentarz powiedz gdzie ta książka zawędrowała i z skąd ją otrzymałeś.
Możesz również wesprzeć akcje dzięki swojej stronie internetowej, blogowi lub koncie na facebooku.

Nasz skrócony adres do tej książki to http://bit.ly/wks0006

sobota, 23 maja 2015

Ostatnia baza flot-Tadeusz konecki


Ostatnia baza flot -Tomasz konecki
Ostatnia baza flot - Tomasz Konecki


Rozlulo się morze szeroko
Kontradmirał Jelisiejew podniósł się zza ma-
sywnego biurka i zmęczony wielogodzinnym ślę-
czeniem nad papierami, rozprostowując kości,
podszedł do drzwi, balkonowych. Z lubością wy-
stawił twarz na powiew orzeźwiającego wiatru,
który przedarł »się przez mury i ogrodzenia, re-
sztki bastionów i gęste krzewy sewastopolskich
akacji. '
Był pogodny wieczór czerwcowy. Spośród
rzadkiej przędzy obłoków wyzierały gwiazdy,
łącząc się ze światłami amfiteatru centralnych
ulic miasta, które wyrastając na podobieństwo
gigantycznego okrętu z wód zatoki, wpełzało
swymi kwartałami na okoliczne wzgórza. Białe
budynki, wzniesione z inkermańskiego kamienia,
tonące W soczystej zieleni i barwnym kwieciu,
nabierały niemal bajkowego kolorytu.
Na szerokich bulwarach í schodach, opadają-=
cych ku przystani, panował wyjątkowy ruch.
Tłumnie wlewali ,się W ulice miasta jego miesz-
kańcy, licznie przybyli turyści i kuracjusze oraz 

marynarze Floty Czarnomorskiej. ,Po'~upaln~ym
_dniu jrozkoszowa-li się miłym chłodem. _` j
Z rzęsiście oświetlonymi ulicami kontrastował
tonący W granatowym płaszczu nocy port Wo-
jenny. Zazwyczaj z nadejściem zmroku rozbłys-`
kiwał on tysiącem świateł. Na czarnej gładzi za-
toki i portowych basenów migotały odblaski
świateł ,okrętowych i latarni. Dziś jakby noc po-
chłonęła Zatokę Północną, W której stała eskad-
ra okrętów. Po powrocie z ćwiczeń dowódca nie
odwołał jeszcze rozkazu o zaciemnieniu. Tylko
W kilku miejscach, gdzie stały dyżurne okręty,
jarzyły się ledwo widoczne światełka.
Ale eskadra nie spała. Jelisiejew, zasłuchany
W przytłumione dźwięki, dobiegające od Graf-
skiej Przystani, rozróżniał wtapiający się w szum'
morza warkot barkasów, dowożących paliwo i
amunicję, skrzypienie dźwigów, zgrzyt łańcu-
chów kotwicznych. W _odgłosy teÍ wplatały się
dźw-ięki bajanów i tęskne pieśni,
Ku brzegowi zbliża się łódź z rozśpiewanymi
szczęśliwcami, którzy uzyskali przepustkę. Wioś-
larze rytmicznie pochylali się, zarzucali wiosła
do tyłu i naciskali na nie 'z rozmachem. Łódź szła
szybko, zostawiając za soba ślad zawirowanej wo-
dy. Rozległ się przyjemny młodzieńczy tenor ,,za-
piewajły":
‹ Rozlałasię morze śzeroko "fi,
` 1 słychać daleki szum fal... W'
Jelisiejew mimo Woli przyłączył się do śpie-
wu, nucąc pod nosem zakończenie:
'4
 Cóż, matko, pożegnag' się z .synem..¿_
' Zapłaczesz na pewno nieraz,
Arƒale za burtą wciąż płyną
I gaśnie w oddali ich blask. .
'Jelisiejew uśmiechnął się. \ 4
-- Odbijają' sobie trudne ćwiczenia. Dobrzy,
ofiarni chłopcy. Dawali z siebie wszystko. _
Z zazdrością wspominał czasy, kiedy sam był
młodym marynarzem, beztrosko patrzącym wi
przyszłość, wolnym od kłopotów, dziarskim i za-'
,wadiackim. A teraz? Z żoną częściej rozmawia
telefonicznie niż osobiście. Kilkunastogodzinny
dzień pracy stał się normą. Dziś też nieprędko
wróci do domu. W poniedziałek ważna odprawa,
do której trzeba solidnie się przygotować.
Nie bez oporów zasiadł ponownie przy biurku,
zawalonym dokumentami sztabowymi. Analizując
zakończone ćwiczenia dostrzegał pewne braki w_
organizacji i dowodzeniu, choć zastępca ludowe-'
go komisarza Marynarki Wojennej, admirał Isa-
kow, Wysoko ocenił sprawność sztabów, okrętów,
i dęsantowej dywizji. ~
Wprowadzona przed niespełna rokiem „Tym-
czasowa instrukcja prowadzenia operacji mor-
skich” nie została jeszcze opanowana przez do-
wódców i sztaby. W głębi duszy Jelisiejew żywił
Wątpliwości w odniesieniu do niektórych zało-'
żeń, ustaleń i nakazów tej.i innych instrukcji
oraz regulaminów. ` ‹.
Uchwała Komitetu Obrony przy Radzie Komíd.
sarzy Ludowych, podjęta 25 maja 1940 r., prze-=



Krótki adres tej książki to http://bit.ly/wks0005 zapraszam Cię do pozostawienia komentarza oraz do przekazania tej książki innemu czytelnikowi. DZIĘKUJĘ !

środa, 20 maja 2015

Herve Bazin - BIURO MATRYMONIALNE

Emerytowany policjant w roli Świętego Mikołaja, zakochana w niewidomym grajku ułomna służąca, klienci biura matrymonialnego, złodziejaszek, który postanowił być uczciwy, sprytne małżeństwo organizujące pogrzeb odsądzonej od czci prostytutki oto tylko kilka zaledwie postaci z jakże bogatej galerii bohaterów tych oryginalnych, o nieoczekiwanych pointach opowiadań. Świeży i bogaty język, pełen to zjadliwej, to pobłażliwej ironii, niebanalny rysunek psychologiczny postaci, pochwała wyższych wartości moralnych – oto dominujące cechy prezentowanych w tym tomie opowiadań.



Zachęcamy do skomentowania tej pozycji w okienku poniżej :) DZIĘKUJĘ :)

skrócony adres tej książki to http://bit.ly/wks0004

Mikołaj Leskow - Interesujący Mężczyźni


Leskow opisywał często typ „męża sprawiedliwego”, idealnego bohatera, o wysokich walorach moralnych, którego uważał za ucieleśnienie najlepszych cech rosyjskiego charakteru narodowego. Bohater „Interesujących mężczyzn” jest jednym z nich. Akcja toczy się w prowincjonalnym garnizonie, w środowisku oficerów, postaci barwnych, świetnie narysowanych. Na tym tle rozgrywa się romantyczna historia młodego oficera, zakochanego w żonie swego dowódcy.










Zapraszam CIĘ do skomentowania poniżej książki oraz tego co spowodowało, że tu trafiłeś?
DZIĘKUJE

krótki adres książki to http://bit.ly/wks0003

Tomasz Mann-TRISTAN


Tomasz Mann-TRISTAN
Tomasz Mann-TRISTAN

Z okładki:

Tom zawiera dwie nowele klasyczne Manna, uważane powszechnie za arcydzieła niemieckiej prozy. Pierwsza z nich, "Tristan" (1902), pulsuje tą samą problematyką, którą przesycona jest cała twórczość Manna: konflikt zawarty w antytezie artysta - mieszczanin; człowiek wrażliwy, marzycielski skazany jest na samotność w mieszczańskim otoczeniu, którym rządzi pieniądz i głupota. "Nieład i wczesna udręka" (1926) to opowiadanie, które powstało w okresie Republiki Weimarskiej i obrazuje niepokój czasów inflacji, groźne skutki dewaluacji pieniądza, które dały się we znaki monachijskiemu mieszczaństwu okresu powojennego. Niedostatek wkrada się także do domu profesora Corneliusa, a powszechny zamęt uczuć, który ogarnia również córeczkę profesora, stwarza przegrodę między generacjami i nie omija statecznego profesora.


skomentuj jeśli możesz i opisz własne emocje po przeczytaniu książki poniżej.

skrócony adres książki to http://bit.ly/wks0002

środa, 13 maja 2015

KNUT HAMSUM-Wiktoria



"Wiktoria" norweskiego autora Knuta Hamsuna to krótka, sentymentalna opowiastka o miłości Janka, syna młynarza do Wiktorii. Była sobie norweska wioseczka, w której stał dwór nazywany zamkiem. We dworze mieszkała śliczna Wiktoria. Janek, marzyciel i miłośnik poezji, kochał się w niej od dziecka. Często był proszony przez państwo z zamku o wożenie łodzią wykwintnego towarzystwa, toteż miał okazję zamienić z panienką kilka słów, a nawet patrzeć na nią z bliska. W przeciwieństwie do swoich kuzynów Wiktoria czuła szacunek dla prostych ludzi i chętnie rozmawiała z Jankiem.